Darmowa dostawa od 300 zł  | wysyłka 24h

Winnica Silesian

Pomysł założenia winnicy pojawił się w głowie Jarosława Mazurka – jego rodzina od pięciu pokoleń zajmuje się hodowlą koni, a on sam prowadzi w Bagieńcu koło Jaworzyny Śląskiej duże gospodarstwo rolne od 2015 roku. Zdawał sobie sprawę, że uprawa zbóż raczej nie skłoni jego córek – Sonii i Marysi – do zaangażowania się w rolnictwo, czy choćby powrotu w rodzinne strony: starsza Sonia od dłuższego czasu mieszkała i pracowała w Londynie, młodsza Marysia – studiowała we Wrocławiu. Jak pomyślał, tak zrobił. W 2016 roku ruszyły pierwsze prace, a nasadzenia objęły od razu 11 hektarów winorośli. Podłoże winnicy stanowią łupki granitowe, co przekłada się na mineralność samych win, choć w perspektywie obsadzania takiego terenu było to prawdziwym wyzwaniem. Na tym sporym jak na średnią wielkość polskiej winnicy obszarze zasadzono łącznie 11 odmian winorośli – najwięcej rieslinga, johannitera i solarisa, ale znajdziemy tam też souvignier gris, roter rieslinga, seyval blanc, rondo, regenta i cabernet cortis. Z czasem rozpoczęto także prace w przyszłej winiarni, która zająć miała klimatyczne wnętrza dawnych stajni i których rewitalizacja także nie należała do najłatwiejszych zadań. Prace budowlane toczą się zresztą dalej – powstaje oddzielny, budowany już od podstaw budynek, także przeznaczony na produkcję wina, poddasze stajni zostanie zaś zaadaptowane na sale degustacyjne. Przyszli enoturyści będą mogli nocować w położonym kilometr dalej hotelu, stanowiącym część kompleksu stajni i ujeżdżalni, także należącego do rodziny. Powodów do odwiedzin nie powinno brakować, w planie są choćby degustacje na… polu lawendy (w tym momencie o powierzchni 1 hektara).

Rozwój winnicy Silesian

Plan Jarosława Mazurka okazał się skuteczny – do kraju powróciła Sonia razem ze swoim narzeczonym Esbenem i to oni w głównej mierze zajmują się dziś produkcją wina i reprezentowaniem winnicy, choć zaangażowanie widać tak naprawdę u każdego członka rodziny. Ponieważ praca jest dla nich jednocześnie nauką, swoim doświadczeniem wspierają ich starsi koledzy – głównym konsultantem jest dobrze nam znany Michał Pajdosz z Winnicy Jakubów, pomaga także wiedza Matthiasa Schucha (Weingut Schuch) z niemieckiej Saksonii. Będąc w winnicy Silesian z przyjemnością patrzy się na panujący tu zapał, ale i na autentyczną pasję do wina, w tym troskę o takie detale jak projekt etykiet. Inspiracją tych ostatnich były rodzinne albumy ze zdjęciami, a obecność nań koni i jeźdźców (także w stylizowanym logo winnicy) nie jest oczywiście przypadkowa. W połączeniu z czytelną identyfikacją wizualną (duże litery oznaczające szczep lub nazwę plus oddzielna kolorystyka każdego wina) dały jedne z najładniejszych etykiet polskich win.

Poznaj całą ofertę polskiego wina dostępną w sklepach Winestory >>

Całość - https://winicjatywa.pl/winnica-silesian-udany-debiut/

do góry
Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper.pl